• Strona

    EMI Wanda Pazdan - archiwalna strona.

    Sorry for inconveniences.

  • Ostatnie wpisy

  • Kategorie

  • Archiwum


  • Logo festiwalu


    Usłyszałam ostatnio, że będzie opracowany nowy dokument Polityki ekologicznej Polski. Zaglądnęłam do aktualnie obowiązujących dokumentów w skali Kraju i mojego miasta i zdziwiłam się, dlaczego w naszym Państwie nie może powstać dokument Polityki zrównoważonego rozwoju.

    Aktualne Polityki ekologiczne są dokumentami obowiązującymi do 2012 roku z perspektywa do 2016 roku. Przygotowujemy się do możliwości skorzystania z funduszy unijnych na lata do 2020 roku.  EUROPA 2020 to strategia w duchu zrównoważonego rozwoju.

    Jako obywatelka Polski oczekuję od władz sprecyzowania przemyślanej polityki zrównoważonego  rozwoju obejmującej jasno sprecyzowane obszary wymagające wypracowania konsensusu przy danych uwarunkowaniach zewnętrznych i wewnętrznych na dany okres planowania.  Taki dokument przekonałby mnie, że władza panuje nad sytuacją w kraju i mógłby być istotnym elementem bazowym budowy budżetu i systemu podatkowego.

    Za politykę ekologiczną odpowiada JEDNO MINISTERSTWO. Za politykę zrównoważonego rozwoju odpowiadają WSZYSTKIE MINISTERSTWA, cały Rząd.

    Zdaję sobie sprawę z tego, że trudniej jest opracować i zatwierdzić Politykę zrównoważonego rozwoju.  A może warto?…

    W 2013 roku Komisja Europejska wydała „Wskazówki dla Doradców – Społeczna odpowiedzialność biznesu dla małych i średnich przedsiębiorstw” .  Poniżej cytat z wstępu do tego przewodnika:

    „Niniejszy przewodnik opiera się na rozumieniu społecznej odpowiedzialności biznesu opracowanym przez Komisję Europejską w 2011 roku, które to definiuje ją jako „odpowiedzialność przedsiębiorstw za ich wpływ na społeczeństwo”. Ponadto uważa się, że: „poszanowanie dla mającego zastosowanie prawodawstwa, a także dla układów zbiorowych pomiędzy partnerami społecznymi, jest warunkiem koniecznym dla wypełnienia zobowiązań wynikających z tej odpowiedzialności. Aby w pełni wypełniać te zobowiązania, przedsiębiorstwa powinny dysponować mechanizmem integracji zagadnień społecznych, środowiskowych, etycznych, związanych z prawami człowieka oraz dotyczących konsumentów ze swoją działalnością oraz podstawową strategią, w ścisłej współpracy z zainteresowanymi stronami, w celu:

    – maksymalizacji tworzenia wspólnych wartości dla ich właścicieli/udziałowców i innych zainteresowanych stron i społeczeństwa jako całości;

    – rozpoznawania, zapobiegania i łagodzenia ich możliwych negatywnych skutków.

    Złożoność tego mechanizmu będzie zależeć od czynników takich jak wielkość przedsiębiorstwa i charakter jego działalności. Dla większości małych i średnich przedsiębiorstw, w szczególności mikroprzedsiębiorstw, mechanizm CSR prawdopodobnie pozostanie nieformalny i intuicyjny”.

    Myślenie strategiczne jest podstawą wdrażania CSR, a więc zasad zrównoważonego rozwoju. Metodologia zależy od rodzaju przedsiębiorstwa, ale dotyczy wszystkich, tych dużych i tych najmniejszych, nawet jednoosobowych działalności gospodarczych…

    Wszystkich nas czeka przebudowa sposobu myślenia i działania…

    Duchowość i Europa 2020
    Wanda Pazdan 13 lut 2013

    Innowacyjność umieszczono w sercu Strategii Europa 2020. Ponieważ obywatel jest stroną Strategii Europa 2020, oznacza to, że rozwój wewnętrzny każdego z nas ma kolosalny wpływ na realizację tej strategii, budowę społeczeństwa obywatelskiego i rozwój kraju.

    Czytaj całość …

    Kalkulatory wielkości emisji CO2
    Wanda Pazdan 2 lut 2013

    Wikipedia dostarcza następującej definicji emisji zanieczyszczeń: definicja.

    W Polsce ponosi się opłaty za korzystanie ze środowiska i mamy też hanel uprawnieniami do emisji. W przyszłości, czeka nas globalny podatek od emisji CO2. Warto przeczytać ten artykuł w Przeglądzie Komunalnym. Aktualnie Unia Europejska chce wprowadzić tak zwany podatek węglowy (CO2) dla producentów energii nie objętych handlem emisjami. Budzi to wiele kontrowersji…

    Każdy z nas korzysta ze środowiska i tym samym przyczynia się, między innymi, do powiększania wielkości emisji CO2. Emisję CO2 można traktować jako indykator korzystania ze środowiska. Emisję, wynikającą z naszego bytowania, można oszacować i dla rekompensaty środowisku, posadzić odpowiednią ilość drzew.

    Nie jesteśmy jeszcze w pełni informacyjnie przygotowani. Potrzebujemy dla wszystkich urządzeń i produktów rynkowych informacji o wskaznikach emisji CO2. Dla wielu urządzeń, które eksploatujemy,  informacje te już posiadamy (np samochody Toyota, komputery Samsung itd).

    Nie jest wykluczone, że w przyszłości, taki podatek zastąpi dotychczasowe podatki. Do tego jest niezbędna baza informacyjna na temat emisji CO2 dla każdego produktu podczas pełnego cyklu życia: od zaprojektowania produktu po utylizację, czy też inny sposób „śmierci” produktu.

    Przykłady dzisiejszych kalkulatorów pomagających oszacować nasz wpływ na środowisko:

    KlimatdlaZiemi.pl

    Mycarbonfootprint.eu

    Carbonfootprint.eu

    Deklaracja z Ahmedabad w Indiach
    Wanda Pazdan 27 sty 2013

    „WEZWANIE DO DZIAŁAŃ

    Naszą wizją jest świat, w którym nasza praca oraz styl życia przyczyniają się do dobrostanu wszystkiego, co żyje na Ziemi. Wierzymy, że poprzez edukację możliwe jest osiągnięcie takiego stylu życia istot ludzkich, który będzie wspierał integralność ekologiczną, sprawiedliwość ekonomiczną i społeczną, zrównoważony sposób życia oraz szacunek dla każdego jego aspektu. Poprzez edukację możemy się nauczyć jak zapobiegać konfliktom i je rozwiązywać, szanować różnorodność kulturową, stworzyć społeczeństwo troszczące się o innych i żyjące w pokoju. Możemy się tego nauczyć czerpiąc z miejscowych wzorów i tradycji, które szanują i uznają Ziemię wraz z jej systemami ochrony życia i dostosować tę odwieczną mądrość do naszego szybko zmieniającego się świata. Możemy dokonywać indywidualnych, społecznych, narodowych, więcej, nawet globalnych wyborów z należytym uwzględnieniem wspólnego dobra. Jednostki obejmujące młodzież, społeczeństwa obywatelskie, rządy, biznesy, partnerów finansowych oraz inne instytucje są w stanie zrozumieć, że ich codzienne działania mogą kształtować żywotną przyszłość, z której każdy może być dumny.

    Czytaj całość …

    Czy zrównoważony rozwój to tylko …
    Wanda Pazdan 29 gru 2012

    Czy zrównoważony rozwój to tylko hasło związane z funduszami unijnymi, czy też „prawidło” życia naszych czasów?

    Uważam że:

      – naukowcy spotykają się na konferencjach, gdzie we własnym gronie dzielą się swoimi przemyśleniami na temat zrównoważonego rozwoju, bez szerokiego przekazu dla mediów, polityków i dla społeczeństwa;
      – w urzędach powstają dokumenty planistyczne niezbędne w procedurach pozyskiwania funduszy unijnych, w których zapis na temat zrównoważonego rozwoju ma miejsce, bo jest tam niezbędny ze względu na politykę Unii Europejskiej;
      – strategię zrównoważonego rozwoju duże przedsiębiorstwa publikują na stronach internetowych, ale głównie w celach marketingowych;
      – średnie i małe przedsiębiorstwa nic na ten temat nie wiedzą lub uważają z góry, że ich na to nie stać, że mają większe własne problemy;
      – wartości odżywcze żywności są coraz gorsze, rolnictwo jest bardziej nastawione na zysk niż na gospodarkę ziemią i produktami rolnymi w duchu zrównoważonego rozwoju;
      – koncerny farmaceutyczne i usługi medyczne  głównie liczą się z zyskiem;
      – uczelnie zaznajamiają studentów z problematyką zrównoważonego rozwoju;
      – szkoły zaznajamiają uczniów z ekologią;
      – media wolą nagłaśniać wypadki transportowe i wpadki polityków…

    Czytaj całość …

    Najnowsza Strategia Unii  Europejskiej EUROPA 2020 – strategia na rzecz inteligentnego i zrównoważonego rozwoju sprzyjającego włączeniu społecznemu – to strategia w zasadzie implementująca strategię Sustainable Development Strategy (SDS).  Mówi wprawdzie o innych trzech filarach, ale wczytując się dokładnie w treść strategii EUROPA 2020 znajdujemy implementację podejścia opartego na rozwoju kapitału biznesu, rozwoju kapitału społecznego i ochronie środowiska (a więc ochronie i rozwoju kapitału środowiska). Czytaj całość …

    Bezsens wychwytu i magazynowania CO2
    Wanda Pazdan 13 kwi 2010

    Trzeba zapobiec marnotrawieniu funduszy unijnych i krajowych na projekty związane z wychwytywaniem i magazynowaniem dwutlenku węgla. Bezpieczeństwo energetyczne sprawą pierwszoplanową.

    Zdążyć z informacją przed zatwierdzeniem w czerwcu 2010 strategii EUROPA 2020!

    INNE SPOJRZENIE NA SPRAWĘ REDUKCJI EMISJI CO2 autorstwa Piotr Jakubowski Naturics

    Bardzo ważne jest dla naszej teraźniejszości i przyszłości właściwe zrozumienie procesów naturalnych, takich jak proces globalnych zmian klimatu ziemskiego.

    Mikołaj Kopernik pomógł nam uświadomić sobie, że nasza Ziemia nie jest centrum Wszechświata, lecz jednym z członków Układu Słonecznego. Na bazie tej świadomości budowano w ostatnich latach również fizykę globalnego klimatu Ziemi. Założono przy tym, że cała energia wpływająca na obserwowane w latach 1860-1990 globalne ocieplenie pochodziła z „wnętrza” naszego Układu Słonecznego, a więc od Słońca i od samej Ziemi, wraz z jej mieszkańcami, czyli głównie od ludzkiej aktywności przemysłowej. Fakt, że dokładnie w tym samym okresie czasu miała miejsce „globalna” rewolucja przemysłowa, sugerował, że to właśnie my jesteśmy jednym z głównych sprawców obserwowanego ocieplenia powierzchni Ziemi.

    Najnowsze badania teoretyczne fizyków i astrofizyków i obserwacje rozwoju wszystkich czynników fizycznych związanych z klimatem, prowadzone coraz intensywniej w ostatnim dwudziestoleciu, wykazują jednak bezsprzecznie, że ta czasowa korelacja pomiędzy globalnym ociepleniem a rewolucją przemysłową była jedynie dziełem przypadku. Okazuje się, że ilość energii, którą ludzkość dysponuje, jest znikomo mała w porównaniu do ilości energii w dyspozycji Natury (Kosmosu). Aby tą relację energetyczną poprawnie ocenić, potrzebny jest następny „przewrót myślowy”, podobny do „rewolucji kopernikańskiej”. Musimy zaakceptować fakt, że nasz Układ Słoneczny też nie jest energetycznym centrum Wszechświata, lecz jedynie jednym z członków olbrzymiej hierarchii kosmicznej obiektów takich jak grupy gwiazd, małe i duże galaktyki, aż do olbrzymich gromad galaktyk. Dopiero analiza relacji energetycznych w ramach tej całej hierarchii kosmicznej umożliwia nam poprawne zrozumienie przebiegu, a w tym co najważniejsze – prognozowanie na bliższą i dalszą przyszłość – naturalnych zmian globalnego klimatu.

    Pierwszy i najważniejszy wniosek praktyczny z analizy badań teoretycznych i doświadczalnych jest następujący.  Naturalne ocieplenie osiągnęło swoje teoretyczne maksimum w lecie 1990 i od tego czasu rozpoczęła się następna naturalna faza globalnego ochłodzenia. Początkowo w latach 1990-2003 była to raczej stagnacja jak wyraźnie odczuwalne ochłodzenie. Ostatnie kilka lat wykazują jednak już bezsprzecznie tendencje spadkowe globalnej temperatury Ziemi. To ochłodzenie będzie się nasilać przez następne pół wieku.

    Zasoby energetyczne Ziemi nie wystarczą w żaden sposób na zrównoważenie tego naturalnego ochłodzenia. Musimy jak najszybciej zmienić nasze nastawienie do problemu „ludzkiej regulacji klimatu”, aby nie spowodować katastrofy energetycznej zwłaszcza w tych rejonach Ziemi, które z natury są zimniejsze niż reszta świata. Powinno się zrewidować plany finansowania przedsięwzięć dotyczących wychwytywania i magazynowania CO2 dla celu ochrony klimatu. W świetle wyników najnowszych badań fundusze przeznaczone  na tego typu projekty lepiej skierować na infrastrukturę drogową, komunikacyjną i energetyczną.

    klimat_2500_pl_1.JPG

    klimat_1000_2000_pl.JPG

    prognoza_klimatu_do_2500_pl.JPG

    Informacja  EMI  dla polityków, administracji państwowej, samorządowej, biznesu, mediów autorstwa dr P. Jakubowskiego http://www.naturics.de/

    Strategia Europa 2020
    Wanda Pazdan 7 kwi 2010

    Strategia EUROPA 2020

    Czerwcowy szczyt Rady Europejskiej zaowocuje zatwierdzeniem strategii EUROPA 2020, potwierdzeniem celów UE i celów krajowych oraz zaaprobowaniem zintegrowanych wytycznych dla strategii EUROPA 2020.

    Strategia EUROPA 2020 to strategia na rzecz inteligentnego i zrównoważonego rozwoju sprzyjającemu włączeniu społecznemu. Strategia ta implementuje w zasadzie strategię EU SDS. Jest strategią zrównoważonego rozwoju.

    Czytaj całość …

    Eko-Polska
    Wanda Pazdan 29 cze 2009

    Minister Środowiska, Minister Sportu i Turystyki, Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Minister Zdrowia postanowili nawiązać współpracę przy wdrażaniu Programu „Eko-Polska”.

    Program „Eko Polska ” odwołuje się tylko do kapitału środowiska.

    Podpisana 24 czerwca 2009 Deklaracja współpracy czterech Ministerstw to krok w stronę wdrażania w Polsce zrównoważonego rozwoju. Szkoda, że do ww. grupy Ministerstw nie dołączyły na przykład Ministerstwo Gospodarki i Ministerstwo Finansów. A najlepiej by było, gdyby Program EKO-Polska poszerzyć i taką deklarację współpracy dać do podpisu wszystkim Ministrom! Byłby to zalążek ciała koordynująco-rozliczającego działania strategiczne w kierunku zrównoważonego rozwoju.

    Tekst podpisanej deklaracji można przeczytać pod adresem http://www.mos.gov.pl/artykul/7_aktualnosci/8716_program_eko_polska_jest_deklaracja_wspolpracy.html

    Głos w publicznej dyskusji nad zieloną księgą  „Polska 2030. Wyzwania rozwojowe”

    17 czerwca 2009 Premier Donald Tusk zaprezentował raport  „Polska 2030. Wyzwania rozwojowe”. Dokument wymienia 10 najważniejszych wyzwań, jakie stoją przed Polską w najbliższych dwóch dziesięcioleciach:

    • Wzrost i konkurencyjność
    • Sytuacja demograficzna
    • Wysoka aktywność zawodowa oraz adaptacyjność zasobów pracy
    • Odpowiedni potencjał infrastruktury
    • Bezpieczeństwo energetyczno-klimatyczne
    • Gospodarka oparta na wiedzy i rozwój kapitału intelektualnego
    • Solidarność i spójność regionalna
    • Poprawa spójności społecznej
    • Sprawne państwo
    • Wzrost kapitału społecznego Polski.

    Po przeczytaniu raportu, zresztą bardzo ładnie napisanego raportu, nasuwa się szereg refleksji. W kilku miejscach jest używane określenie zrównoważony rozwój, który czasem jest dopełniany określeniem zrównoważony rozwój regionalny.  W takim właśnie duchu jest napisany raport, który ma być bazą dla wieloletniej Strategii Rozwoju Polski. Nie będzie to strategia, która implementuje Strategię Zrównoważonego Rozwoju (SDS), którą UE traktuje, jako nadrzędną w stosunku do Strategii Lizbońskiej. Oznacza to, że w dniu dzisiejszym Polska nie ma obowiązującej Strategii zrównoważonego rozwoju i jej mieć  nie będzie w najbliższym czasie, chyba, że publiczna dyskusja nad Raportem coś zmieni.

    We wrześniu 2009 będzie analiza wdrażania SDS w krajach UE…

    Czy w takim razie możemy mówić o skoku cywilizacyjnym?

    Obawiam się, że tak przedstawiony model polaryzacyjno dyfuzyjny  rozwoju nie gwarantuje skoku cywilizacyjnego ( model zamieszczony  ww.  Raporcie w części „Polska 2030 – rekomendacje końcowe” , strona 375 ).

    Uzasadnienie:  Czytaj całość …

    SDS –tekst znowelizowanej Strategii Zrównoważonego Rozwoju Unii Europejskiej. Tłumacz przyjął nazwę rozwój trwały dla pojęcia sustainable development, tłumaczonego w polskim prawie jako zrównoważony rozwój, a w publikacjach także jako ekorozwój lub zrównoważony i trwały rozwój.

    W 2008 roku Komisja Europejska wydała polski tekst przewodnika po SDS UE pod tytułem „ZRÓWNOWAŻONA PRZYSZŁOŚĆ W NASZYCH RĘKACH”, ISBN 978-92-79-07282-6. Jest to materiał popularyzujący Strategię Zrównoważonego Rozwoju UE.

    W październiku 2007 uchwałą RM uchylona została Strategi Zrównoważonego Rozwoju Polski do roku 2025. Ministerstwo Rozwoju Regionalnego zostało zobowiązane do przygotowania nowego tekstu strategii zrównoważonego rozwoju w oparciu o SDS UE . Aktualnie MRR nie pracuje nad NSDS – krajową strategią zrównoważonego rozwoju. Grupa doradców Premiera opracowuje dokument strategiczny Polska do roku 2030. Jak wynika z informacji telefonicznych nie będzie to strategia zrównoważonego rozwoju.

    Czytaj całość …

    Kulturę można określić jako ogół wytworów ludzi, zarówno wytworów  materialnych, jak i niematerialnych (duchowych, symbolicznych, takich jak wzory myślenia i zachowania).

    DEKLARACJA KULTURY GMINY W DUCHU ZRÓWNOWAŻONEGO ROZWOJU powinna zawierać  następujące deklaracje:

    – deklarację wdrożenia systemu zarządzania postępem na drodze do zrównoważonego rozwoju,

    – deklarację wdrożenia publicznie dostępnego raportu z rocznej działalności w układzie GRI (Global Reporting Initiative) lub w podobnym układzie, i poddawania go audytowi niezależnej jednostce (uczelnia, instytut, firma doradcza, itp.),

    – deklarację dbałości o bezpieczeństwo, w tym, między innymi, deklarację wdrożenia Gminnego Centrum Energetycznego z zieloną energią, deklarację dbałości o jakość powietrza, zasoby i jakość wody, ziemi, ład przestrzenny, bioróżnorodność, redukcję gazów cieplarnianych,

    – deklarację wdrożenia  Gminnej Bazy Danych, opartej na GIS, służącej strategicznemu i operacyjnemu zarządzaniu,

    – deklarację minimalizacji odpadów i nowoczesnej gospodarki odpadami,

    – deklarację realizacji powszechnej sieci wodociągowej i kanalizacji ścieków,

    – deklarację minimalizacji potrzeb transportu indywidualnego oraz ekologicznej i finansowej optymalizacji floty transportowej i jej użytkowania,

    – deklarację promocji ustawicznego kształcenia, jako jednego ze środków zapobiegania ubóstwu, podwyższania świadomości społecznej, budowania szacunku i zrozumienia dla różnych kultur, demokracji, wdrożenia nowych modeli produkcji i konsumpcji,

    – deklarację stymulowania edukacji podnoszącej kwalifikacje i rozwijającej świadomość,  kształtującej krytyczne myślenie, doceniającej rolę słowa, muzyki (sztuki) i ruchu w rozwoju kreatywnej jednostki,

    –  deklarację propagowania prewencji zdrowia,

    –  deklarację propagowania tolerancji odmienności kulturowej,

    –  deklaracje zapobiegania patologiom społecznym,

    – deklaracje promocji zmiany wzorców konsumpcji – odmaterializowanie konsumpcji (muzyka, sztuka, kultura fizyczna też dobrym towarem konsumpcyjnym),

    –  deklarację zwiększania procentowego udziału zielonych zamówień w puli zamówień,

    –  deklarację zwiększania procentowego udziału zamówień od dostawców, którzy respektują Kartę Praw Podstawowych UE, Kartę Praw Człowieka,

    –  deklarację  większej dbałości o klienta, ergonomię i estetykę urzędu i terenu gminy, dziedzictwo kulturowe oraz kulturę pracowników,

    –   deklarację inicjowania zmian w urzędzie, szkolnictwie, służbie zdrowia, biznesie, społeczeństwie, organizacjach pozarządowych, w polityce i w mediach w kierunku zrównoważonego rozwoju.

    Podpisuje  Wójt/Burmistrz/ Prezydent Miasta

    Menedżer ZR/SD: menedżer zrównoważonego rozwoju (sustainable development) to menedżer, który swoim działaniem i wpływem na otoczenie doprowadził do:

    – zbudowania, wspólnie z pracownikami, wizji rozwoju danej jednostki organizacyjnej  w dalekiej, określonej przyszłości, wizji, w której rozwój ekonomiczny dzieje się z poszanowaniem środowiska i społeczeństwa,

    –  przełożenia wizji na strategię zrównoważonego rozwoju w sposób:

    – umożliwiający kontrolę jej realizacji

    – zapewniający zharmonizowanie formy i celów ze strategiami wyższych szczebli administracji, aż po UE oraz strategii głównej danej jednostki organizacyjnej

    – dostosowywania planistycznego i operacyjnego systemu zarządzania do raportowania postępów na drodze zrównoważonego rozwoju

    – opracowania i wdrażania deklaracji kultury firmy w duchu zrównoważonego rozwoju,

    – atmosfery, która dodaje odwagi pracownikom do podważania istniejącego stanu rzeczy i podejmowania ryzyka,

    – rozwijania wyobraźni i duchowości pracowników oraz mobilizacji do ustawicznego kształcenia,

    – angażowania kreatywności pracowników.

    Swoim działaniem stymuluje powstawanie innowacyjnych produktów/usług zasługujących na miano produktów/usług zrównoważonego rozwoju.  Wspomaga projekty dotyczące kultury, zdrowia i edukacji.

    Gmina ZR/SD – definicja
    Wanda Pazdan 30 lis 2008

    Gmina ZR/SD  to skrót od pojęcia gmina zrównoważonego rozwoju (sustainable development)

    O gminie możemy powiedzieć, że jest gminą zrównoważonego rozwoju, jeżeli:

    – w swojej wizji,  zawarła rozwój gospodarczy w określonej dalekiej przyszłości z jednoczesnym poszanowaniem środowiska i potrzeb społeczności świata oraz

    – taką wizję przełożyła na strategię zrównoważonego rozwoju,  w sposób umożliwiający kontrolę jej realizacji, a

    – system planistycznego i operacyjnego zarządzania przystosowuje do raportowania postępów na drodze do zrównoważonego rozwoju,

    – strategię zharmonizowała co do formy i treści ze strategią UE, krajową i lokalnymi strategiami zrównoważonego rozwoju, lub podjęła działania w tym kierunku,

    wypracowała i ogłosiła deklarację kultury gminy w duchu zrównoważonego rozwoju.

    Kultura i biznes
    Wanda Pazdan 29 lis 2008

    „Kultura to każde marzenie i każda praca zmierzająca do stworzenia człowieka (…)” Denis de Rougemont

    Biznes, nie tylko ten z sektora kultury, swoim działaniem przyczynia się do rozwoju kultury.

    Oto wybrane cytaty z Komunikatu dotyczącego Europejskiej agendy kultury w dobie globalizacji świata KOM(2007) 242:

    „Kultura leży u podstaw rozwoju człowieka i cywilizacji. Kultura sprawia, że ludzie mają nadzieję i marzenia, ponieważ pobudza nasze zmysły i pozwala w nowy sposób patrzeć na rzeczywistość. Stymulując dialog i wyzwalając pasje, kultura zbliża ludzi, w taki sposób, że ich jednoczy, a nie dzieli. Kulturę, należy traktować, jako zbiór różnorodnych cech duchowych i materialnych, charakteryzujących społeczeństwo lub grupę społeczną. Kultura obejmuje literaturę i sztukę, ale także style życia, systemy wartości, tradycje i przekonania.(…)

    (…)kultura stanowi niezbędny element w realizacji celów strategicznych UE, tj. dobrobytu, solidarności i bezpieczeństwa(…)

    (…)istnieje ścisły związek między propagowaniem kultury i kreatywności a prawodawstwem UE(…)

    (…)Komisja chciałaby ogłosić rok 2009 Europejskim Rokiem Kreatywności i Innowacji(…)

    (…)Cele Europejskiej Agendy Kultury: …trzy wzajemnie powiązane(…)

    – propagowanie różnorodności kulturowej i dialogu międzykulturowego;

    -propagowanie kultury w celu pobudzania kreatywności w ramach strategii lizbońskiej na rzecz wzrostu gospodarczego i zatrudnienia;

    – propagowanie kultury jako istotnego elementu w stosunkach międzynarodowych Unii.(…)

    (…)”Inteligencja jest zaprogramowana na tworzenie różnic”. Francesco Alberoni

    (…)Kreatywność jest podstawą innowacyjności społecznej i technologicznej, a więc istotnym czynnikiem pobudzającym wzrost, konkurencyjność i tworzenie miejsc pracy(…)

    (…)”Kultura nie jest luksusem, jest koniecznością”. Gao Xingjian

    (…)” koniec cytatów

    Wypracowanie Deklaracja Kultury danej jednostki organizacyjnej w duchu zrównoważonego rozwoju jest rzeczą ważną.

    Będzie zmiana, jeżeli grozi kara…
    Wanda Pazdan 26 lis 2008

    Czy tylko widmo kary może nas zmusić do zmian? Czy tylko to jest ważne, za co możemy zostać ukarani?…

    W dzisiejszej rozmowie usłyszałam, że biznesmen potrzebuje konkretów, liczb, nie filozofii… Słyszałam to już, studiując fizykę teoretyczną, od studentów polskich politechnik…

    Nie neguję potrzeby ujmowania rzeczywistości w liczby, ale nie mogę się zgodzić, że zmianę sposobu zarządzania należy wprowadzać dopiero pod groźbą kary…

    Nie zharmonizowaliśmy w Polsce strategii zrównoważonego rozwoju ze strategią zrównoważonego rozwoju UE i, jak dotąd, nie grozi nam za to kara, ale czy dlatego nie trzeba tego zrobić?…

    Tak zwana znowelizowana Strategia Goeteborska (SDS) napisana jest zwięźle i w sposób umożliwiający przełożenie jej na programy, plany. Zgodnie z zapisami tej strategii kraje członkowskie miały swoje strategie zrównoważonego rozwoju zharmonizować z zapisami SDS, co więcej kaskadowo w dół, aż do przedsiębiorstw, miała ta harmonizacja nastąpić…

    Czujemy się członkiem UE, czy tylko chcemy skorzystać z funduszy unijnych?

    Z rozmowy z biznesmenem wynika, że jak ktoś pogrozi Polsce karą, to być może urodzi się dokument zharmonizowany z dokumentem UE, być może władza lokalna zharmonizuje, lub  napisze swoje strategie zrównoważonego rozwoju w formie spójnej z zapisami SDS i krajowej strategii, i to samo zrobi biznes…

    Polski biznes zaczyna ogłaszać swoje strategie zrównoważonego rozwoju w Internecie…

    Niektóre kraje ogłosiły w Internecie i innych mediach swoje wskaźniki zrównoważonego rozwoju i ich warości docelowe. Czy mamy takie uchwalone wskaźniki i wartości docelowe dla Polski? Czy jest to temat medialny? Czy zrównoważony rozwój zasługuje na powszechne media?…

    Jest problem z wdrożeniem zielonych zamówień publicznych, moim zdaniem między innymi, a może głównie dlatego, że brak jest pozytywnej atmosfery politycznej dla sprawy zrównoważonego rozwoju. Często władza lokalna kojarzy sprawę zrównoważonego rozwoju jedynie z ochroną środowiska… A przecież zrównoważony rozwój opiera się na  trzech filarach: gospodarka, społeczeństwo i środowisko.

    Kroczenie drogą zrównoważonego rozwoju to także rozwój dobrowolnych działań, wykraczających często poza wymogi prawa, a więc nie widmo kary a świadomość potrzeby czasu, myślenie globalne, wzajemne oddziaływanie świadomych interesariuszy. Zmiana świadomości…

    Kiedy zaczynam rozmowę na temat zrównoważonego rozwoju z biznesmenami, bardzo często spotykam się z kpiącą, lub zirytowaną odpowiedzią typu: „…. czy ty w ogóle wiesz co to jest biznes?”

    Myślę, że wiem po latach pracy jako menadżer i konsultant na tyle, żeby z jednej strony zrozumieć poirytowanie i kpinę w głosie rozmówców, i na tyle, by się nie zgodzić z tezą, że pojęcie „przedsiębiorstwo zrównoważonego rozwoju” nie ma racji bytu.

    Wiem, że rozważania wdrażania pięknych teorii, prowadzi się lepiej w sytuacji braku zagrożeń finansowych, braku, widzianych w dniu rozmowy, zagrożeń przetrwania przedsiębiorstwa. Jednakże krótkowzroczność działań planistycznych również rodzi ryzyko…

    Wiek XXI to wiek zrównoważonego rozwoju. Komisja Europejska opublikowała w lipcu 2008 roku plan działań na rzecz zrównoważonej konsumpcji i produkcji oraz zrównoważonej polityki przemysowej COM(2008) 397. Aktualnie w konsultacjach społecznych jest pierwsza wersja dokumentu „POGRAM DZIAŁAŃ NA RZECZ ZRÓWNOWAŻONEJ PRODUKCJI I KONSUMPCJI NA LATA 2008-2011”. Każdy może wnieść do niego poprawki do dnia 12 grudnia 2008.

    Czytając ww. dokument Komisji Europejskiej i przygotowany projekt Planu naszego Ministerstwa Gospodarki, odnoszę wrażenie, że piękne idee znajdują się na etapie wdrożenia. W 1998 roku Ray. C. Anderson opublikował w Ameryce książkę pod tytułem „Mid-Course Correction. Toward a Sustainable Enterprise: The Interface Model”.  Znajdujemy tam pięknie opisany model przedsiębiorstwa zrównoważonego rozwoju.

    Dokumenty strategiczne UE i przygotowywane przez nasze Ministerstwo Gospodarki bardzo ten model przypominają…

    CSR Odpowiedzialny biznes
    Wanda Pazdan 22 lis 2008

    W ostatnim roku znacznie wzrosła ilość firm, które pojawiają się w przeglądarce Google na hasła:

    Odpowiedzialny biznes,

    Etyka biznesu,

    Zrównoważony rozwój,

    CSR (Corporate Social Responsible),

    Ethical Corporation,

    Accountability.

    Budzi to optymizm, szczególnie, jeżeli poza sformułowaniem i ogłoszeniem w Internecie strategii zrównoważonego rozwoju danej jednostki organizacyjnej, mamy przełożenie tej strategii na plany działań i cały wewnętrzny system zarządzania i współpracę z interesariuszami.

    Szkoda, że w zasadzie tylko media z branży ochrony środowiska o tym piszą.

    W Polsce Ministerstwo Gospodarki ma aktualnie wiodącą rolę we wdrażaniu zrównoważonego rozwoju. Brakuje koordynatora zarządzającego zrównoważonym rozwojem Polski na szczeblu Rządu RP.  Czytaj całość …

    Muzyka, skrzypce, globalna wioska
    Wanda Pazdan 22 paź 2007

    „Skrzypce i ja” Yehudi Menuhin

    Polski wydawca dzieła „Skrzypce i ja” Yehudi Menuhina” ARKADY pisze „…W naszym hałaśliwym, chaotycznym świecie skrzypce przemawiają tak czystym tonem, że ich muzyka jednoczy ludzi ponad różnymi epokami, kulturami i językami…”
    Yehudi Menuhin „…Zewsząd otacza nas coraz większy hałas, tym bardziej nieznośny, że pozbawiony wszelkich znaczeń. Choć przestał być sygnałem zachował agresywne brzmienie… Żyjemy w świecie, w którym prymat należy do wzroku: słuch znajduje się na drugim miejscu. Najważniejszy jest obraz. …Niektórzy ludzie potrafią jeszcze słyszeć rzeczywistość i mówią o wibracjach przekazywanych przez dane miejsce albo czyjś głos. Jednak na ogół oceniamy świat na podstawie wyglądu… Poddając się dominacji oka, a za jego pośrednictwem także zmysłu dotyku, jesteśmy zdani wciąż na kontakty z pośrednikami. Świat zmienia się w jedno wielkie ogłoszenie reklamowe, ponieważ oko zamyka nas w królestwie zewnętrznego wyglądu rzeczy, a zatem całkiem możliwe – pozorów. Oko nami włada, ale może nas także zwodzić. Tymczasem muzyka nie może zwodzić, ponieważ należy do sfery tego co rzeczywiste i dociera do nas w bezpośrednim kontakcie. Dobiega do nas z głębi bytu, nie z zewnętrznego przejawu. …muzyka może ingerować w istotę bytu i przekształcać go. … miałem okazję osobiście obserwować niemal cudowne rezultaty działania muzyki, a to dzięki projektowi MUS-E (Music, Source of Equilibrium and Tolerance – muzyka źródło równowagi i tolerancji)… Celem projektu jest wprowadzenie piosenek i tańca do programów szkół dla dzieci z „trudnych środowisk”… kontakt z muzyką pozwala im odzyskiwać równowagę emocjonalną, nawet jeśli dzieje się to tylko przez kilka godzin tygodniowo. Zajęcia przynoszą zdumiewające rezultaty – widać, jak pod wpływem muzyki rozkwita osobowość dzieci, rozwija się wrażliwość, umiejętność znajdowania miejsca w grupie, zdolność improwizacji i tworzenia, wreszcie pamięć. Poprawiają się wyniki w nauce. Zupełnie, jakby pod wpływem dźwiękowych wibracji dzieci ulegały metamorfozie – z klasy szkolnej znikają nieufność, przesądy, lęki i przemoc… W dzisiejszym świecie muzyka i taniec stanowią prawdziwe antidotum na przemoc. …Stabilizujące oddziaływanie muzyki i ruchu ciała oraz spokój i skupienie, jakie przynoszą, są obiektywnym, namacalnym faktem. Nie ma lepszego sposobu zagwarantowania zdrowia psychicznego naszego społeczeństwa i osiągnięcia większej harmonii między ludźmi…”

    Oczywiście nie mówi się tu o źle akustycznie wzmocnionych koncertach czy salach kinowych………

    Warto zacytować artykuł napisany kilka lat temu:

    Yehudi Menuhin, Kultura a pokój.
    Materiał ze strony www.eurodialog.org.pl

    „Jesteśmy świadkami wzrastającej przemocy, upadku poszanowania tak dla religii, patriotyzmu, jak i umów, zanika szacunek dla kobiet, dzieci i rodziny. Mamy do czynienia z brutalizacją postaw względem przyrody i względem życia oraz utratą czułości i współczucia dla biednych, wykorzystywanych i cierpiących.
    Towarzyszy temu wzrost bezwzględności wśród ludzi, wojny domowe i agresja, nawet w handlu, nauczaniu, na ulicy, następuje ogólny zwrot do uproszczeń i widzenia świata w kolorach czarno-białych, wszelką myśl przenika fundamentalizm.
    Po przeciwnej stronie tego ponurego obrazu zauważamy inne zjawiska, budzące nadzieję u zarania XXI wieku. Jednym z nich jest odarcie, dzięki naszej wiedzy i wzajemnemu zrozumieniu, człowieka z jego samouwielbienia, przesądów, fałszywych złudzeń, hipokryzji i obnażenie – dosłownie i w przenośni – jego ciała i duszy. Czy dobro i nadzieja zwyciężą zło? Tak, zdaje się, brzmi dzisiaj pytanie, a trudność odpowiedzi polega na ścisłym powiązaniu i przeplataniu się dobra ze złem. Z coraz większą szybkością poruszamy się dosłownie w kierunku martwego końca; poziom dobrobytu gospodarczego rozumie się jako nieprzerwany wzrost, wymagający grabienia zasobów naturalnych, zanieczyszczania wszystkiego, czym oddychamy i co jemy. Grożą nam rewolucje społeczne, jako że powiększa się dystans i rosną napięcia pomiędzy bogatymi i biednymi. Upadek demokracji na rzecz systemu totalitarnego wisi w powietrzu. Jednocześnie poszukujemy trwałych modeli, przez które ludzkie talenty i dobra przyrody mogą być przystosowane do cywilizowanych struktur bez zagrażania naszemu potomstwu i bez skazywania następnych pokoleń na coraz większą nędzę.
    Rozwój nowych i twórczych wartości (introspektywnych, obiektywnych i odkrywczych) w żaden sposób nie może być interpretowany jako zaprzeczenie tego, co święte, lecz jak zdzieranie masek, ubiorów i ornatów, których często nadużywaliśmy jako symboli rzeczywistości sakralnej, oderwanej od naszego codziennego życia, często po to, by okryć nasze własne grzechy i zbrodnie. Żeby stawić opór tym zagrożeniom, w pewnych obszarach życia należy przywrócić szacunek dla wartości, które tak zwani ludzie prymitywni zrozumieli jako rzecz istotną, by ludzkość mogła przetrwać. Dzisiaj nie tylko nasze dzieci i nasze drzewa, ale wszystkie dzieci i wszystkie drzewa należy traktować z czcią.
    Z pewnością jedną z przyczyn śmierci zorganizowanego, „racjonalnego” komunizmu była jego negacja świętości. To wielkie pojęcie wspólnoty dzielenia się, praktykowane przez Jezusa i Eseńczyków, znalazło swój wyraz w najbardziej oddanym uczuciu religijnym. I właśnie owa nieobecność świętości na naszym kapitalistycznym wolnym rynku (niezależnie od tego, co sprzedajemy i kupujemy: innych ludzi, leki, broń, węgiel, ropę, drzewo lub tubylców) jest przyczyną obecnego upadku cywilizacji, która zalicza demokrację oraz wolność myślenia i wyrażania do swoich świętych cnót. Żeby bowiem dominować, wpływać czy panować nad coraz bardziej zróżnicowanymi kulturami ludzkimi znajdującymi się w różnych częściach świata, trzeba posiadać nie tylko lepsze środki – broń do działania natychmiastowego czy opóźnionego, śmiercionośne uzbrojenie oraz ekonomiczne środki nacisku – lecz także bardzo uniwersalną doktrynę, czy – mówiąc inaczej – coraz większą kromkę prawdy?
    Misjonarze przybywali do pogan z nowym kodeksem moralnym, głosili obietnicę zbawienia i ostrzegali przed wiecznym potępieniem, głosili naukę o równości, sprawiedliwości i dobrotliwym Ojcu, który roztacza nad ludźmi opiekę. Taką postawą misjonarze bardziej zjednywali sobie ludzi niż przedstawiciele jakichkolwiek religii plemiennych. Religie te bowiem dostosowane były do potrzeb lokalnych i brakowało im idei powszechnej równości, sprawiedliwości, odpuszczenia grzechów oraz nauki o boskiej opiece, jaką tylko „jeden prawdziwy Bóg” mógł zapewnić. Wiara żydowska, Kościół katolicki i protestantyzm to nadal religie dominujące. Powstało jednak wiele kościołów, niektóre z nich w rażący sposób wykorzystują ludzi i są zwolnione od podatków, inne znowu niezwykle szlachetne – jak Kościół Adwentystów Dnia Siódmego, bahaizm, Kwakrzy, czy jak inny wielki potomek wiary żydowskiej – mahometanizm. Wszelako religie te rzadko uczestniczyły w postępie demokracji i procesie ciężko zdobywanych wolności.
    Dzisiaj nie ma już takiej religii, która by kwestionowała podstawową zasadę monoteizmu. Nie tylko „Stwórca” jest jeden, wszystko inne też odnosi się do „Jednego,” począwszy od światła do materii. Światło jest uwolnioną materią, materia uwięzionym światłem: dopiero teraz zaczyna się ukazywać prawda tej relacji, równania pomiędzy tym, co organiczne, a tym, co nieorganiczne, pomiędzy chemią ożywioną i nieożywioną. A wszystko to ma udowodnić, iż wszechświat nie obraca się wokół człowieka, Bóg nie jest antropomorficzny, zaś żyjąca i rozwijająca się inteligencja jest bytem najwyższym. Bez wątpienia należymy wszyscy do tego jednego trwającego stwarzania, którego jesteśmy tak samo siłą poruszającą, jak i biernym elementem. Wierzę, że to credo podnosi wagę ludzkiej inteligencji do najwyższego poziomu, umieszczając nas jako istoty ludzkie tam, gdzie pokornie służymy kosmicznej inteligencji większej niż nasza. To credo prowadzi nas do źródła objawienia. Pewna jest jedna rzecz, otóż możemy być zarówno dumni jak i pokorni: dumni bo należymy do żyjącego przeznaczenia, i pokorni w naszej czci dla większej inteligencji powierzonej naszej świadomości.
    Niemniej jednak tradycyjny monoteizm z jego koncepcją jedności jest nadal czymś jedynie nieco większym od półprawdy, dopóki wyklucza dwie zasady:
    a) Z jedności musi wynikać, że Bóg nie jest poza swoim stworzeniem; raczej zamieszkuje i stanowi część każdego atomu i każdej komórki. Nieuchronnie ogarnia nas nieskończoność, wieczność i nieustanne stwarzanie. Człowiek z definicji jest zwierzęciem religijnym, które ma wolny wybór i jest odpowiedzialne.
    b) Zasadę nieograniczonej różnorodności należy traktować jako zasadę równie świętą jak zasada jedności, i w tym względzie zarówno poganinowi jak i animiście należy się przysługujący im udział w tym, co święte. Osobiście skłaniam się do przekonania podzielanego przez wiele religii animistycznych oraz przez naszych druidów. Otóż Bóg naprawdę zamieszkuje drzewa. Kościół katolicki, jak sądzę, posiada największą siłę częściowo dlatego, iż milcząco przyjął pogaństwo i nigdy całkowicie z nim nie zerwał, przeciwnie niż mohametanizm.
    Warto zauważyć, że najstarsza religia, z której wywodzą się zachodnie wierzenia – religia żydowska, religia najmniej przesądna – sama odegrała bardzo znikomą rolę w nawracaniu. Żydzi nie tylko przez tysiące lat nie posiadali żadnej doczesnej władzy: państwa, armii czy floty, byli ludem Księgi i nie bardziej niż Kwakrzy posiadali imperium tego świata. Budowanie imperium oraz pragnienie panowania nad innymi zastępowały im: świątynia, szkoła, dom oraz rodzina. Byli ludźmi piśmiennymi, filozofującymi, komunikującymi się oraz precyzującymi słowa abstrakcyjne i liczby. Byli także szafarzami Dziesięciorga Przykazań i nigdy nie zawiedli jako rózga na prześladowania – religijne, rasowe a obecnie narodowe. Trudno powiedzieć, żeby to był atrakcyjny przykład do nawrócenia!
    Obawiam się, że ich (nasz) Pan zachowuje jeszcze jedną karę dla tego najstarszego z prześladowanych wielkich ludów, w Jego niedbałej i obojętnej akceptacji konsekwencji wolnego wyboru. O ile wiem, Ziemia Święta nigdy nie była samorządna od czasów biblijnych, kiedy to ludy semickie ją zdobyły. Jeśli dzisiaj jest znowu samorządna, winna stać się, jak powiedział mi król Hussein, Federacją Semicką.
    Dzisiaj tematem mojej rozprawy jest relacja pomiędzy Kulturą a Pokojem. Dotknęliśmy religijnych aspektów kultur, ale nie rozważaliśmy, jakie są cele Pokoju. Przynależność do danej kultury oraz jej akceptacja to rzecz istotna dla bezpieczeństwa i ciągłości – by można uprawiać ziemię, nauczać dzieci, uprawiać wiedzę, stworzyć widzialne, słyszalne i trwałe potwierdzenie wszelkiej kultury. Świętość Kościoła, sprawa często większej wagi od króla i kraju, tłumaczy budowanie katedr, kaplic, muzykę, sztuki formalne, szkoły, imponujące formalne struktury zachowania domagające się powszechnej czci oraz szacunku ze strony wcześniejszych, węższych i pierwotnych kultur ludowych. Tym sposobem wszelka kultura jest mieszaniną tego, co święte, i tego, co czasowe, co można z grubsza określić jako wyższe i niższe, mieszaniną tego, co możemy nazwać wiecznym i trwałym. Domagamy się pewnego stopnia trwałości, by zapewnić bezpieczeństwo następnym pokoleniom, by one mogły uprawiać badania kulturowe, naukę, sztukę i handel. Wszelako my nie możemy korzystać z tych owoców cywilizacji bez odniesienia do tego, co wieczne, i co – jak sądzę – zaczynamy teraz uznawać.
    Niektóre kultury bywają drapieżne, żerujące na środkach zgromadzonych przez kultury bardziej stabilne, a często niszczące je. Inne kultury, jak Sparta, były czysto wojskowe. Niektóre stanowiły mieszaninę niedoszłych władców świata i wielkich kultur – Niemcy, Japończycy i na swój sposób Związek Sowiecki – łączące wojskowość z dobrą nowiną. Niemcy usiłowały sformułować tę nowinę poprzez Goebbelsa, ale była to jednak nowina żałośnie naga i skazana na porażkę, bo ograniczała się do głoszenia wyższości rasy aryjskiej! Niektóre kultury były czysto pokojowe, inne z kolei – jak Polinezyjczycy, Eskimosi, Czerwoni Indianie w ogóle nie bronili się przed naszym Bogiem i naszym karabinem.
    Era zachodnich imperiów wiązała się ze wspólnymi wysiłkami na rzecz wielkich dystrybucji związanych z podobnymi kolorami na mapie świata, wysiłków podejmowanych zarówno przez wojownika, jak i kapłana. Można utrzymywać, iż Anglia mocniej zasadziła element demokracji parlamentarnej i handlu niż inne imperia. Bezpieczna i umiłowana ojczyzna z większym sukcesem bawiła się w imperium niż inne kraje, ponieważ kształtowała ludzi każdego stanu i klasy, którzy z różnych względów skłonni byli ryzykować swoje życie i swój los w grze; zwycięstwo przyszło z łatwością, bo zachowanie sportowe i handel były bardzo ważne.
    Dzisiaj mamy państwa i kultury wszelkich rozmiarów i rodzajów, począwszy od nowszych kultur globalnych nauki, technologii, handlu i komunikacji do wspólnot narodów, europejskich, brytyjskiej, do wspólnot narodowych, regionalnych, nomadycznych, imigracyjnych, miejskich: spotykamy się z elementami lokalnymi jak też i międzynarodowymi tych kultur w sytuacjach konwencjonalnych jak i konfrontacyjnych.
    Fale przemocy podnoszą się w naszym życiu i uzurpują sobie prawo do naszego czasu, pokoju umysłu, naszego bezpieczeństwa i samej naszej świadomości. Żyjemy w ewidentnie nieuporządkowanym świecie, w którym pojawiają się nowe formy, nowe wzory porządku, niektóre bardziej oświecone niż inne. Formy brutalnego fundamentalizmu, choć już przestarzałe, desperacko walczą o swoją pozycję; z drugiej strony mamy różne małe społeczności młodych, jak pierwotne wspólnoty ludzi kwiatów z San Francisco, czy też ich przeciwieństwo – miejskie gangi młodzieżowe. Te najbardziej zaawansowane, intelektualnie czujne i otwarte międzynarodowe organizacje młodzieży świata, podzielające te same osobiste i globalne niepokoje, zaangażowane są przede wszystkim w budowanie świata lepszego społecznie, ekologicznie i duchowo. Taka młodzież świata przygotowana jest do walki o globalne wartości ludzkie, ale – jak sądzę – z powodu narodowej dumy nie będzie się już angażowała. Jest to jeden z powodów, dla którego współczesne profesjonalne armie są faktycznie w pewnym sensie armiami najemnymi, zaś Rosjanie, Chińczycy są w istocie armiami ludowymi; taką armią są nadal Szwedzi. Armie te trzeba w końcu zastąpić narzuconą wspólnotą społeczno-wojskową czy policją światową, posługującą się najwyższymi standardami służby państwowej i zaangażowaną w ochronę słabszych: kobiet, dzieci, biednych, głodnych, kalek, chorych, słabych i bezdomnych, czy nawet, zależnie od sytuacji, „łamiących prawo”.
    To, co brutalne, przenika obszary wypracowanego i subtelnego wyrażania się. Nasze zmysły wystawione są na śmiercionośne ataki. Wystarczy zacytować kwestię z Hamleta „of sound and fury signifying nothing”. Nic bardziej nie odkrywa odwiecznej prawdy niż te słowa Szekspira.
    W telewizji – ludobójstwo, zabijanie i tortury. Nasze środki przekazu to nieustający strumień poniżających wrażeń, reportaży i plotek przeciwstawiony tej nieistniejącej ziemi przyciągających reklam, gdzie uczymy się czystości nabytego szczęścia. Słyszymy warkot młota pneumatycznego albo głośną muzykę, ogłuszające decybele dyskotek. Takie znieważanie naszych zmysłów słuchu, powonienia i smaku brutalizuje nas i stanowi symbol konfrontacji pomiędzy istotami ludzkimi oraz ich różnymi potrzebami. Podziały te coraz bardziej tracą na znaczeniu w świecie, który w coraz większym stopniu polega na sobie i w którym każdy z nas zależy od tak wielu ludzi. Ponadto jest to świat, w którym od razu reagujemy na wydarzenia na całym globie.
    Wszelako musimy wszystkim i każdemu z osobna zapewnić pokój. Będę teraz mówił o warunkach takiego pokoju. Otóż musi w nim znaleźć się miejsce dla pełnego ujawnienia się naszych talentów, darów dzięki którym wyrażamy siebie, gdyż w przeciwnym razie ropieją, fermentują, gniją i ulegają zniszczeniu. Społeczeństwa, o jakich myślimy, muszą być powiązane poczuciem przynależności na podobieństwo rozszerzających się koncentrycznie sfer wzajemnej zależności i wzajemnych interesów. Społeczeństwa takie winny cechować się zarówno przebojowością jak też subtelnością, powinny umożliwiać człowiekowi, religijnemu zwierzęciu, pełne wyrażanie swoich uczuć, swojej wiary w wieczność oraz tajemnicę życia w jego jedności i różnorodności. Musi on żyć w sposób twórczy, aczkolwiek z głębokim szacunkiem dla przyrody, sposobów życia i wolności jego współmieszkańców.
    Formacja tego człowieka musi rozpocząć się już od najmłodszych lat od uszlachetnienia zmysłów, przede wszystkim zmysłu słuchu: głos, muzyka, pamięć, otaczająca przestrzeń. Wszelako jeszcze wcześniej, w porządku chronologicznym, należy rozpocząć od zmysłu bezpośredniego dotyku: skóry i języka, ciepła i opieki, pieszczoty i – rzecz jasna – co nieuchronne, tego, co nieprzyjemne, bolesne i niszczące. Mowa i język to tylko rozszerzenia zmysłu dotyku, kiedy to wibracje pochodzące z zewnątrz wzbudzają wibracje w naszych bębenkach, czyli w nas samych. Słuch, inaczej niż wzrok, który jest kierunkowy i konfrontacyjny (podmiot – przedmiot), jest globalny i wszechobejmujący. Nasze oczy winny spoczywać na zieleni przyrody, na niebie, gwiazdach i księżycu, morzach wzburzonych i spokojnych, na źródłach dźwięków, które wywołują ludzką reakcję ochrony, pociechy, rozmyślania, lecz także przerażają w małych uodparniających dawkach, kiedy uczymy się samoobrony, unikania, interweniowania lub ignorowania. Pisanie i czytanie to umiejętności wizualne, które tak naprawdę nie mogą rozkwitać, dopóki w pełni nie rozwinie się słuchanie, myślenie i mowa. Zmysły wyobraźni i obserwacji rozwijają się przez śpiew, rysowanie, malowanie, recytowanie, pisanie poezji i komponowanie muzyki, naśladowanie, działanie; kontrolowanie naszego ciała i jego zdrowia poprzez wiedzę, jaką posiadamy o wyżywieniu i szkoleniu w różnych dyscyplinach – yoga, Taichi, sztuki walki, do tego dochodzi ruch i taniec, podobnie jak śpiew, należy rozwijać od najwcześniejszych lat. To wszystko stanowi świat dziecka i podstawową formację, jaka winna poprzedzać abstrakcyjny świat czytania, pisania i liczenia. Uprawianie myśli i mowy to rzecz dużo ważniejsza niż czytanie i pisanie, bowiem jest to czynność podstawowa. Marzenie, rozmawianie, czy nawet filozofowanie, winny wyprzedzać dociekania abstrakcyjne.
    To, co słyszane, jest ważniejsze od tego, co pisane, chociaż może być mniej zaawansowane, jeśli chodzi o udokumentowaną wiedzę i mądrość. To, co słuchowe, przedstawia jednak naszą nagromadzoną mądrość i stanowi nasze oddzielne kultury. W cywilizacjach, w których żyjemy, dążymy do odrzucenia sfery słuchowej. Jednakże wraz z niewiarygodnym postępem banków pamięci, komputerów zdolnych w pewnym sensie do myślenia, wewnętrzny świat mężczyzny, kobiety i dziecka, wewnętrzne życie oraz integralność muszą być chronione i wspierane. I to chcę osiągnąć poprzez projekt szkolny MUSE oraz projekt dla reprezentacji kultur, odmienny od politycznych reprezentacji narodów. Żeby projekt ten mógł funkcjonować, trzeba by zarówno Wspólnot Europejska oraz kultury uznały właściwy sobie zakres odpowiedzialności. Wspólnota, według słów prezydenta Higginsa, jest „Strażnikiem Kultur” zaś kultury wspierają Wspólnotę i jej funkcje. Moja bardzo skromna fundacja w Brukseli – Międzynarodowa Fundacja Yehudi Menuhina – angażuje się w te zadania, by pomóc w prowadzeniu naszej Wspólnoty Europejskiej w kierunku zrównoważonej harmonii, w której autonomiczne kultury byłyby reprezentowane i chronione przez Europejską Wspólnotę, same zaś wspierałyby tę Wspólnotę. „Porte-parol” musieliby być ludzie posiadający cztery umiejętności:
    a) zaufanie własnej grupy,
    b) niekwestionowany autorytet oraz wiedzę omawianego przedmiotu,
    c) umiejętność rozmawiania z „wrogiem”,
    d) no i, rzecz jasna, nie może to być terrorysta.
    Kiedy już misja czy zadanie zostanie pomyślnie wykonane, osoba ta byłaby wybierana na stanowisko na okres 5 lat w Zgromadzeniu Kultur spotykającym się dwa razy w roku. Pragniemy ożywić i rozbudzić autentyczne sumienie europejskie ukształtowane na obraz tego, co zintegrowane bogactwo Europy już przyniosło światu – w muzyce, języku, literaturze, nauce, parlamentach, demokracji, w otwartości oraz koncepcjach społecznych, wyższych niż te znajdujące się w innych częściach globu.
    Najbardziej inspirującym przykładem ludzkiej myśli było na przykład ustanowienie UNESCO. Organizacja ta powstała w Londynie z inicjatywy wspaniałej grupy ludzi posiadających wielkie wizje; jej pierwszym prezydentem był Julian Huxley, wielki biolog. Organizacja ta miała być całkowicie apolityczna i stanowić odpowiedniki Narodów Zjednoczonych. Z przyjemnością muszą stwierdzić, że w rękach Federico Mayora jeszcze mocniej wypełnia swoje pierwotne założenie – zjednoczenia świata – uznając nasze odpowiedzialności i obowiązki w sferze edukacji, sztuki, spuścizny we wszystkich formach, począwszy od muzyki do starożytnej architektury, od akcji pomocy do pozbawionych środków do życia i porzuconych dzieciach ulic Sao Paulo oraz setkach wspaniałych ludzi i inicjatywach na całym świecie. Ciągle żałuję, że Stany Zjednoczone i Anglia odrzuciły UNESCO kilka lat temu i nadal odmawiają włączenia się w tę wielką światową organizację.
    Refleksje powyższe przyszły mi do głowy w ostatni Dzień Bożego Narodzenia. Czuję, że ludzkość przechodzi przez bardzo istotny okres. Musimy wszyscy mieć nadzieję i modlić się o triumf dobra nad złem, uznając że można przekształcić energie negatywne i pozytywne. Ten dynamiczny i żywy stan pokoju będzie wymagał tyle odwagi, wiary, filozofii, współczucia, przezorności, rozumowania ile potrzeba było w czasie każdej z wojen w przeszłości.”

    Tłumaczenie z języka angielskiego: Jan Kłos. Materiał ze strony http://www.eurodialog.org.pl

    Życiowskazy Henryka Skolimowskiego
    Wanda Pazdan 15 paź 2007

    Nadzieja matką mądrych

    Odwaga koroną życia

    Twórczość naturą człowieka

    Godność zachowaj zawsze

    Miłość Twoim światłem

    Czas Twoim przyjacielem

    Prawdę umiłuj

    Żyj godnie

    Czyńcie sobie Ziemię kochaną

    ZR = SD zrównoważony rozwój
    Wanda Pazdan 28 wrz 2007

    Sustainable Development (SD), Ekorozwój to w Polsce synonimy zrównoważonego rozwoju (ZR).

    Klikając w Google hasło zrównoważony rozwój, albo sustainable development, czy też ekorozwój otrzymujemy długą listę linków do interesujących materiałów związanych ze zrównoważonym rozwojem i dotyczących szerokiego wachlarza działań z rozpiętością od działań na szczeblu międzynarodowym do działań w przedszkolu.

    Czytaj całość …

    Mając na myśli zrównoważony rozwój dotykamy wszystkich sfer naszego istnienia, zarówno tych materialnych jak i duchowych. Integralne rozumienie świata, integralna filozofia oraz muzyka mogą nam pomóc. W filozoficznych rozprawach różnie się pisze o rzeczywistości. Trudno zaprzeczać tym, którzy piszą, że rzeczywistość, tak, jak ją postrzegamy, działa na nas i my działamy na rzeczywistość i to, jak na nią oddziałujemy ma wpływ na to, jak rzeczywistość oddziałuje na nas…

    Czytaj całość …

    Zarządzanie zrównoważonym rozwojem
    Wanda Pazdan 25 wrz 2007

    Moim zdaniem zarządzanie zrównoważonym rozwojem powinno mieć rangę najwyższą wśród strategicznych działań. Strategia  zrównoważonego  rozwoju to główna strategia, która powinna być zharmonizowana na różnych poziomiach zarządzania: Unii Europejskiej, kraju, władzy lokalnej, przedsiębiorstwa, instytucji, rodziny i każdego obywatela.

    Istotnymi ogniwami realizacji strategi zrównoważonego rozwoju, oprócz władzy centralnej, lokalnej, przedsiębiorstw, instytucji są rodziny i każdy z nas. W łańcuchu zharmonizowanych strategicznych działań służących lepszej jakości życia doczesnych i potomnych, służących przetrwaniu naszej Planety, ważną rolę odgrywa integralne podejście. Uświadomienie sobie duchowości jednostki i społeczeństw, powiązań między tym co materialne i duchowe, jest ważnym krokiem na drodze realizacji zrównoważonego rozwoju.

    Czytaj całość …

    Definicja zrównoważonego rozwoju
    Wanda Pazdan 16 cze 2007

    logo-emi-wanda-pazdan.JPG

    Mając na myśli zrównoważony rozwój dotykamy wszystkich sfer naszego istnienia, zarówno tych materialnych jak i duchowych. Integralne rozumienie świata, integralna filozofia oraz muzyka mogą nam pomóc. W filozoficznych rozprawach różnie się pisze o rzeczywistości. Trudno zaprzeczać tym, którzy piszą, że rzeczywistość, tak, jak ją postrzegamy, działa na nas i my działamy na rzeczywistość i to, jak na nią oddziałujemy ma wpływ na to, jak rzeczywistość oddziałuje na nas… Wielki fizyk, Albert Einstein powiedział, że wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy. Władysław Reymont napisał, że rzeczywistość jest z tej samej przędzy, co i marzenia. Metody zarządzania strategicznego oparte o wizję sugerują aktywne kreowanie rzeczywistości. Duchowość człowieka, to cecha, która w ostatnich czasach urasta do pojęcia wszechpotężnej energii. Człowiek, w zależności od sposobu gospodarowania potencjałem duchowym, może uczynić, dla siebie i swojego otoczenia wiele dobra lub zła. Praca własna nad współpracą z kreatywną energią, może zmienić dzieje ludzkości.

    Polskie prawo ochrony środowiska podaje następującą definicję: zrównoważony rozwój  rozumie się przez to taki rozwój społeczno-gospodarczy, w którym następuje proces integrowania działań politycznych, gospodarczych i społecznych, z zachowaniem równowagi przyrodniczej oraz trwałości podstawowych procesów przyrodniczych, w celu zagwarantowania możliwości zaspokajania podstawowych potrzeb poszczególnych społeczności lub obywateli zarówno współczesnego pokolenia, jak i przyszłych pokoleń.

    Często używaną definicją jest definicja pochodząca z prac agend ONZ: „zrównoważony rozwój to taki typ rozwoju społeczno-gospodarczego, w którym następuje proces integrowania w czasie i przestrzeni działań politycznych, gospodarczych i społecznych, gwarantujący zachowanie równowagi przyrodniczej oraz trwałość podstawowych procesów przyrodniczych”.

    Od 1987 roku na międzynarodową polityczną arenę weszła koncepcja zrównoważonego rozwoju definiowana jako „rozwój, który zabezpiecza potrzeby współczesnych bez ograniczania realizacji potrzeb przyszłych pokoleń”.

    Unia Europejska kładzie silny nacisk w swoich aktach prawnych na implementowanie zagadnień ochrony środowiska do polityk i strategii zarówno gospodarczych jak i społecznych.

    Ta witryna traktuje zarządzanie zrównoważonym rozwojem w sposób integralny, włączając w cały proces i traktując jako bardzo ważny, rozwój zrównoważony na poziomie rodziny i każdego z nas. Rozwój osobisty jest z jednej strony sprawą prywatną, a z drugiej strony nie odbywa się w próżni, tylko w uwarunkowaniach procesów, które mają cechy procesów zgodnych z zasadami zrównoważonego rozwoju, albo nie.

    Im więcej z nas będzie kroczyło drogą zrównoważonego rozwoju tym łatwiej będzie go wdrożyć.

    M. Nowicki i L. Ribbe w ostatnim rozdziale książki pod tytułem ” Problemy Ekorozwoju Polski” zatytułowanym „Jaka czeka nas przyszłośc?” pisze: „Rozproszenie osadnictwa i napływ na tereny dotychczas wyłącznie wiejskie ludzi reprezentujących różnorodne zawody powinny sprzyjać rozwojowi samorządności, wyzwalaniu wielu pożytecznych inicjatyw obywatelskich oraz wyborowi władz lokalnych w sposób świadomy, a nie anonimowy. Już teraz nie ma przeszkód technicznych, by powrócić do prastarej formy demokracji bezpośredniej, gdyż dzięki sieciom komputerowym i poczcie elektronicznej możliwe będzie przeprowadzanie głosowań w formie powszechnych referendów nad każdą żywotną dla społeczeństwa sprawą. Dotyczy to zarówno społeczności lokalnych, jak i całego społeczeństwa kraju. Stworzy to zupełnie nowe formy sprawowania władzy i odpowiedzialności rządzących. Partie polityczne, tak chętnie powołujące się na dany mandat dany im przez społeczeństwo, będą musiały się liczyć znacznie bardziej niż dotąd z natychmiastową weryfikacją swoich działań, bez czekania na następne wybory. Nie będzie też można manipulować badaniami opinii społecznej, opartymi na bardzo małej próbie, które obecnie są często elementem gry politycznej.”

    Rzetelna, „INTEGROWALNA” informacja udostępniana KAŻDEMU to niezbędnik realizacji rozwoju drogą zrównoważonego rozwoju. Informacja rodzi odpowiedzialność.

    Realizacja zrównoważonego rozwoju wymaga uniwersalnej odpowiedzialności.

    Tekst pochodzi z drugiej części książki Aleksandry Wójtowicz i Wandy Pazdan „Johannesburg na żywo i co dalej” ISBN 83-88823-86-8 wydanej w 2002 roku przez Agencję Reklamowo-Wydawniczą Arkadiusz Grzegorczyk

    Najpełniejszą definicję stanowią Zasady Zrównoważonego Rozwoju

    Zasady zrównoważonego rozwoju
    Wanda Pazdan 15 cze 2007

    Poniżej załączam Zasady zrównoważonego rozwoju przyjęte w Deklaracji w sprawie Środowiska i Rozwoju na pierwszym Szczycie Ziemi w Rio de Janeiro (1992r):

    (1)

    Człowiek jest podmiotem rozwoju zrównoważonego i posiada prawo do zdrowego i produktywnego życia w harmonii z naturą.

    (2)

    Państwa posiadają, zgodnie z Kartą Narodów Zjednoczonych i zasadami prawa międzynarodowego, suwerenność w dysponowaniu swymi zasobami tak, jak im to określają ich narodowe polityki ekologiczne i rozwojowe, ale też odpowiedzialność za zagwarantowanie, że ich działania w obrębie ich prawa i kontroli nie będą powodować szkód ekologicznych w innych krajach lub na terenach znajdujących się poza ich jurysdykcją.

    (3)

    Muszą zostać zagwarantowane prawa do rozwoju społeczeństw z zachowaniem sprawiedliwego prawa do zaspokojenia potrzeb ekologicznych i rozwojowych przyszłych pokoleń.

    (4)

    Dla osiągnięcia celów rozwoju zrównoważonego, ochrona środowiska będzie stanowić integralną część procesu rozwoju i nie może być rozpatrywana oddzielnie.

    (5)

    Wszystkie Państwa i wszyscy obywatele będą współpracować w realizacji podstawowych zadań w przeciwdziałaniu ubóstwu, jako niezbędnemu warunkowi rozwoju zrównoważonego, dla redukcji dysproporcji w standardach warunków życia i lepszemu zaspokajaniu potrzeb większości ludzkości.

    (6)

    Specjalny priorytet będzie ustanowiony dla uwzględnienia sytuacji i potrzeb krajów rozwijających się, szczególnie krajów najmniej rozwiniętych oraz najbardziej wrażliwych ekologicznie. Działania międzynarodowe powinny też uwzględniać potrzeby i interes wszystkich krajów.

    (7)

    Państwa będą współpracować w duchu partnerstwa globalnego dla ochrony, zachowania i odbudowy zdrowia i integralności ekosystemu Ziemi. Biorąc pod uwagę różny udział w degradacji środowiska globalnego, Państwa przyjmują wspólną ale zróżnicowaną odpowiedzialność. Kraje rozwinięte przyjmują do wiadomości swą odpowiedzialność za globalny rozwój zrównoważony, biorąc pod uwagę presję, jaką ich społeczeństwa wywierają na środowisko globalne, oraz technologie i zasoby finansowe będące w ich posiadaniu.

    (8)

    Dla osiągnięcia rozwoju zrównoważonego i wyższej jakości życia ludności, Państwa zredukują lub wyeliminują niezrównoważone trendy konsumpcji i produkcji oraz będą promować odpowiednie polityki demograficzne.

    (9)

    Państwa powinny współpracować na rzecz endogenicznego wzmocnienia instytucjonalnego na rzecz zrównoważonego rozwoju, poprzez poprawę naukowego zrozumienia i wymianę wiedzy naukowej i technologicznej oraz poprzez przyśpieszenie rozwoju, adaptacji, rozpowszechniania i transferu technologii, w tym technologii nowych i innowacyjnych.

    (10)

    Problemy ekologiczne są najskuteczniej rozwiązywane jeśli uczestniczą w procesie wszyscy zainteresowani obywatele na odpowiednim poziomie. Na poziomie krajowym każdy obywatel będzie miał odpowiedni dostęp do informacji związanych ze środowiskiem, znajdujących się w posiadaniu władzy publicznej, w tym informacji o niebezpiecznych substancjach i działalności w strefie oddziaływania tej władzy oraz informacji o możliwościach uczestnictwa w procesie podejmowania decyzji. Państwa będą pomagać w podnoszeniu świadomości społecznej poprzez tworzenie warunków do dostępności informacji. Zapewniony będzie dostęp do postępowania sądowego i administracyjnego w tym rekompensat i naprawy szkód.

    (11)

    Państwa będą rozwijać legislację ekologiczną. Standardy środowiskowe, cele i priorytety zarządzania powinny właściwie oddawać kontekst rozwojowy i ekologiczny, do którego mają zastosowanie. Standardy stosowane przez niektóre kraje mogą być niestosowalne lub powodować nieuzasadnione koszty ekonomiczne i społeczne w innych krajach, w szczególności w krajach rozwijających się.

    (12)

    Państwa powinny współpracować dla wypromowania wspomagającego i otwartego międzynarodowego systemu ekonomicznego, który prowadziłby do wzrostu gospodarczego i zrównoważonego rozwoju we wszystkich krajach i lepiej przeciwdziałałby problemom ekologicznym. Środki polityki handlowej stosowane do celów ekologicznych nie powinny stanowić sposobów arbitralnej i nieuzasadnionej dyskryminacji lub ukrytych restrykcji w handlu międzynarodowym. Wszelkie jednostronne działania związane z problemami ekologicznymi poza jurysdykcją kraju importera powinny być zakazane. Wszystkie działania ekologiczne dotyczące transgranicznych i globalnych problemów środowiskowych, będą rozwiązywane w drodze konsensusu.

    (13)

    Państwa będą rozwijały narodowe legislacje w zakresie odpowiedzialności za szkody środowiskowe i za zanieczyszczanie oraz rekompensat dla poszkodowanych. Państwa będą też współpracować w sposób bardziej zdecydowany i przyśpieszony dla dalszego rozwoju międzynarodowej legislacji w zakresie odpowiedzialności i rekompensat za szkody ekologiczne spowodowane działalnością wewnątrz ich jurysdykcji i kontroli na terenach pozostających poza ich jurysdykcją.

    (14)

    Państwa powinny efektywnie współpracować w celu zapobiegania lokowania i transferu do innych Państw działalności i substancji mogących spowodować znaczące szkody ekologiczne i szkodliwych dla zdrowia ludzkiego.

    (15)

    Państwa będą szeroko stosować prewencyjny sposób podejścia do ochrony środowiska w zależności od ich możliwości. W przypadku występowania zagrożenia poważnymi i nieodwracalnymi szkodami dla środowiska, brak niepodważalnego uzasadnienia naukowego nie będzie traktowany jako usprawiedliwienie dla odkładania na później efektywnych kosztowo działań zapobiegających degradacji środowiska.

    (16)

    Władze państwowe powinny dążyć do wypromowania internalizacji kosztów ekologicznych i stosowania instrumentów ekonomicznych, opartych na założeniu, że zanieczyszczający powinien, z zasady, ponosić koszty swych zanieczyszczeń, odpowiednio do interesu publicznego i bez zakłócania toku handlu i inwestycji międzynarodowych.

    (17)

    Oceny oddziaływania na środowisko, jako instrument krajowy, będą stosowane do projektowanych rodzajów działalności, mających negatywny wpływ na środowisko i poddawanych decyzjom kompetentnych władz krajowych.

    (18)

    Państwa powinny bezzwłocznie notyfikować inne Państwa o wszystkich klęskach żywiołowych oraz o innych zagrożeniach mogących powodować nagłe szkodliwe oddziaływanie na środowisko w tych Państwach. Społeczność międzynarodowa podejmie wszelkie kroki w zakresie pomocy Państwom poszkodowanym.

    (19)

    Państwa powinny zapewnić wyprzedzające i punktualne notyfikowanie oraz odpowiednią informację innym Państwom, potencjalnie zagrożonych działaniami, które mogą mieć szkodliwe oddziaływanie transgraniczne a także będą prowadzić w dobrej wierze konsultacje z tymi krajami.

    (20)

    Kobiety odgrywają witalną rolę w zarządzaniu środowiskiem i w rozwoju. Ich pełne uczestnictwo jest niezbędnym dla osiągnięcia zrównoważonego rozwoju.

    (21)

    Kreatywność, idealizm i odwaga młodzieży świata powinny być mobilizowane do wykuwania partnerstwa globalnego dla osiągnięcia zrównoważonego rozwoju i zapewnienia wszystkim lepszej przyszłości.

    (22)

    Ludność tubylcza i jej wspólnoty oraz inne społeczności lokalne odgrywają witalną rolę w zarządzaniu środowiskiem i w rozwoju z uwagi na ich wiedzę i tradycje. Państwa powinny odkrywać i wspierać ich tożsamość, kulturę i interesy oraz umożliwić im udział w osiąganiu zrównoważonego rozwoju.

    (23)

    Środowisko i zasoby naturalne ludności, znajdującej się w opresji, okupacji lub niewoli powinny być chronione.

    (24)

    Działania wojenne są w sposób nierozłączny destrukcyjne dla rozwoju zrównoważonego. Państwa, w związku z tym powinny respektować prawo międzynarodowe, zapewniając ochronę środowiska w czasie konfliktów zbrojnych oraz współdziałać przy dalszym rozwoju tego prawa.

    (25)

    Pokój, rozwój i ochrona środowiska są wzajemnie powiązane i niepodzielne.

    (26)

    Państwa będą rozwiązywać wszystkie dysputy ekologiczne w sposób pokojowy i przy zastosowaniu odpowiednich środków w nawiązaniu do Karty Narodów Zjednoczonych.

    (27)

    Państwa i społeczeństwa będą współpracować w dobrej wierze i w duchu partnerstwa w wypełnianiu zasad zawartych w Deklaracji oraz w dalszym rozwoju prawa międzynarodowego w dziedzinie zrównoważonego rozwoju.

    Materiał ze strony Ministerstwa Środowiska z tekstu „Strategia Zrównoważonego Rozwoju Polski do 2025 roku” (dokument uchylony w październiku 2008 uchwałą RM).


    ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ


    Logo konkursu
    Copyright 2007-2013 by Wanda Pazdan
    Kopiowanie i publikowanie treści pochodzących z tej strony, bez wiedzy i zgody wyrażonej na piśmie przez autora i redaktora, jest zabronione.
    Zezwala się na drukowanie treści artykułów do użytku własnego, bez prawa do publikacji.